Dawno nie było posta z tego cyklu, zatem nadrabiam zaległości. Jakiś czas temu brałam udział w konkursie u Agwer, w którym trzeba było pokazać w dowolnej formie swój sposób na kobiecość. Z racji na swoje zainteresowania mój wybór był oczywisty - makijaż. Mimo, że wygrał ktoś inny , bardzo chciałam pokazać co urodziło się w mojej głowie i co z tego udało mi się przenieść do makijażu.
Moim sposobem na kobiecość była umiejętność ukazania swoich zalet, a także pokazanie siły jaka w każdej z nas drzemie, a jaki z tego wyniknął makijaż o tym możecie się przekonać na zdjęciach.
Makijaż odważny, mocny, podkreślający spojrzenie, raczej na wieczorne wyjścia choć akurat dla mnie noszenie takich kolorów na dzień nie stanowi problemu. A wiosną tym bardziej szalone, żywe kolory są mile widziane. Do tego nieskazitelna cera i delikatne usta aby wszystko zrównoważyć.
Niestety wykonywałam całość już jakiś czas temu, zatem dokładnego spisu kosmetyków nie uda mi się odtworzyć, ale jest to zapewne lekka modyfikacja zestawu z poprzednich postów o makijażu :). Mam nadzieję, ze się taka opcja spodoba i będzie inspiracja do eksperymentowania.
Pozdrawiam
J.
Oczy zachwycające!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż ;) Kolorki bardzo mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda na oku ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię odważniejsze kolory na co dzień. Makijażem trzeba się bawić:).
OdpowiedzUsuńPodoba mi Twoja interpretacja tematu ,,Sposób na kobiecość":).
Ależ Ty masz piękne brwi <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :3
Usuń