Projekt dentko - cz.1 włosy

, , 12 comments


Przyszedł czas na pokazanie Wam co takiego udało mi się wykończyć przez ostatnie kilka miesięcy. Jako, że nie mam sentymentu do ładnych opakować, nie będzie wielkiej torby z pustymi butelkami, tylko zestawienie graficzne, które mam nadzieję będzie wystarczające. Łącznie udało mi się wykorzystać 25 kosmetyków, w tym 14 do włosów. Większość z nich jest już dobrze znana w blogosferze, jednak i ja dorzucę swoją krótką recenzję.




W tej części skupie się na produktach do włosów, w końcu to właśnie ta tematyka jest główną prezentowaną na blogu, a to do czegoś zobowiązuje :). W następnym poście postaram się przygotować zestawienie dotyczące reszty ciała, pomijając jednak kosmetyki kolorowe, bo tych raczej mi przybywa niż ubywa ^^. 

A tak prezentuje się owa kolekcja :

Kosmetyki rosyjskie:

1.   Pervoe Reshenie, Bania Agafii, Maska do włosów `Super Silna` 
2.   Pervoe Reshenie, Bania Agafii - szampon do włosów specjalny - aktywator wzrostu - ekstrakt z igieł sosny karłowej, pięciornik, łopian, mydlnica lekarska, dziurawiec, eleuterokok kolczasty, rokitnik ałtajski 
3.   Pervoe Reshenie, Bania Agafii, Balsam do włosów `Aktywator wzrostu` 
4.   Pervoe Reshenie, Bania Agafii, Ekspres - maska do wosów regeneracyjna `Elastyczność i blask`
Kosmetyki rosyjskie wypadły u mnie dwojako, seria "Aktywator wzrostu" nie powaliła mnie na kolana, spektakularnych efektów w kwestii przyrostu nie było, nie zahamowały również w najmniejszym stopniu wypadania, resztę działań oceniam jako dobre, ale nie wyróżniające się niczym. Z drugiej strony Maska "Super Silna" oraz "Elastyczność i blask" stały się moimi ulubieńcami i aż żal było się z nimi żegnać, wyciskałam je do ostatniej kropli.

Maski:

5.   RR Line Maschera mask coloured or streaked hair
6. Rossmann, Isana Professional, Oil Care, Effektiv - Kur (Kuracja do włosów z olejkiem arganowym)
7.   L`biotica, Biovax, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów suchych i zniszczonych
8.   Ziaja, Intensywna Pielęgnacja Włosów, Maska do włosów `Intensywny kolor` 

Wszystkie maski mogę z pełną odpowiedzialności polecić, sprawdzą się na włosach wysoko i średnioporowatych, które potrzebują dociążenia i wygładzenia. Gdy wykończę obecny zapas na pewno do mnie wrócą, w szczególności Isana i Biovax.

Szampony:

9.   Barwa, Barwa Ziołowa, Szampon tatarako- chmielowy do włosów łamliwych i zniszczonych 
10. Rossmann, Alterra, Feuchtigkeits - Shampoo Granatapfel & Aloe Vera (Szampon nawilżający do włosów suchych i zniszczonych `Granat i aloes`) 
Pierwszy to typowy szampon oczyszczający z sls i do tego sprawdza się super, dobrze się pieni i ładnie oczyszcza, trzeba tylko użyć po nim odżywki bo może plątać włosy. Drugi to cudownie pachnący delikatny szampon, do którego przekonałam nawet swojego faceta :), czy coś więcej muszę mówić :).

Wcierki i odżywki b/s:

11. Joanna, Naturia, Odżywka z miodem i cytryną do włosów farbowanych, suchych i zniszczonych 
12. Farmona, Radical Med, Odżywka przeciw wypadaniu włosów 
13. Farmona, Jantar, Odżywka do włosów i skóry głowy 
14. Joanna, Rzepa, Kuracja wzmacniająca
Z odżywką Joanny trzeba uważać, czasami udało mi się nią posklejać włosy, jednak stosowana w odpowiednich proporcjach ułatwia rozczesywanie i wygładza włosy. Co do wcierek to Jantara i Rzepę stosowałam w kratkę, nie widziałam więc za dobrze efektów, jednak kiedyś planuję do nich wrócić, zaś RadicalMed jest moich hitem, dobrze się rozprowadza, ładnie pachnie, nie obciąża włosów i co najważniejsze działa, z nim wypadanie mi nie straszne. Kolejna buteleczka stoi już w łazience i czeka aż będzie potrzebna.

Uff, koniec produktów do włosów, było ich sporo, jednak taka ilość zbiera się u mnie przez kilka miesięcy. Ciekawe czy znalazłaby się jakaś duszyczka, która używała kiedyś wszystkich wymienionych :)

Pozdrawiam
J.




12 komentarzy:

  1. Mam zamiar za jakiś czas wypróbować w końcu rosyjskie kosmetyki i pewnie skuszę się na maseczkę, którą polecasz:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie sprawdzę tą wcierkę RadicalMed :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko 5 produktów z wymienionych znam, ale zawsze można dokupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. rosyjskie kosmetyki uwielbiam, właśnie do mnie przyszła paczuszka z nimi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Isana i Biowax również u mnie spisują się fajnie chociaż ostatnio używam mniej produktów do włosów :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana, nie zglosilas sie do mnie po ogloszeniu wynikow losowania wsrod Uczestniczek akcji "Zapuscmy sie jesiennie ;)!". Ja z kolei wczesniej nie pisalam, bo bylam w szpitalu. Szczegoly tutaj:

    http://www.wlosynaemigracji.eu/2015/12/zapuscmy-sie-jesiennie-wyniki-losowania.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię kosmetyki rosyjskie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. 3 ostatnie maseczki znam i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. niezła ilość :D uwielbiams zampony z alterry :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ulala, sporo tego. Znam jedynie aktywator wzrostu Babuszki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo, ale zbierało się to wszystko przez dobrych kilka miesięcy :)

      Usuń